Wszystko o piercingu

olecka

Od tego zacznę, że to wcale on wymieniać nie musi Smile

Wystarczy, że zrobisz to ty, ale bardzo ostrożnie i nic na siłę Smile

Ja radziła bym ci kupić sobie sztangę 16 z kulką 5 mm i po tych trzech tygodniach wymienić ,ale ty sama nie żaden tam koleś ze studia. Jeżeli będziesz czuła, że kolczyk jest za krótki (uwierz, że to poczujesz) to zmienisz sobie z powrotem na sztangę 19 (czyli ta którą miałaś włożoną po przekłuciu). Jeżeli zaś będziesz czuła, że ten kolczyk jest ok (mówię tutaj teraz o sztandze 16) to sobie go zostaw Smile

Ja do teraz noszę 19 i w niczym mi sie przeszkadza mimo, że jest długa, ale nie pije mnie w język przynajmniej Razz

Schatzie

Olecko, tak na początku przepraszam że tak późno odpowiadam...

Hm, więc tak. Wiem że on mi wymieniać nie musi, ale drugi kolczyk wchodzi w cenę pierwszego, pozatym oni mogą jeszcze go oglądnąć, ocenić czy się prawidłowo zagoił itp. Smile

Pozatym, miałam problemy z odkręceniem kolczyka, tzn. kuleczki. Ślizgało mi się, itp...
Wczoraj byłam w tym studiu na zmianie. Obejrzała mi go itp.
No i w cenie tamtego, oczywiście zmieniła sztangę na krótszą, pozatym powiedziała żebym wybrała sobie jednego kolczyka z galerii w prezencie (a galerie mają niemałą ;D). No więc wybrałam takiego kwiatka plastikowego, kolorek coś taki...mieniący się czerowo-przeźroczysty. Koleżanki mi powiedziały że super się mieni w słońcu jak im pokazałam hehe. No i piercmenka, czy jak jej tam Razz

dała mi oprócz noweg kolczyka, moją pierwszą (tą długą) sztange i kuleczke do nowego kolczyka, żebym sobie zmieniła w wypadku gdyby mi było niewygodnie z kwiatkiem, ze względu na jego wielkość. Ale już jest wszystko ok, jest mi wygodnie i gites Wink

Jak mi ściągnęła kolczyka, to poczułam się strasznie łyso na języku hihi ;d

Olecko, a Ty nie masz problemów ze zminianiem kolczyka? Bo ja nie potrafię odkręcić kuleczki, chyba dlatego że za mocno mi dokręciła albo coś...pomagała sobie do tego takimi specjalnymi nożyczkami żeby kolczyk się nie obkręcał ale jeśli chcę go sobie sama zmienić? Pomocy please Very Happy

Buźki :*

Vensha

Zrób zdjecie bo jestem ciekawa tego kolczyka ;]

Schatzie

Narazie nie mam żadnego aparatu pod ręką....także peszek. Ale ale mogę znaleźć fotkę kolczyka w internecie....

moment, moment....
[link widoczny dla zalogowanych]

^^ Proszę Very Happy

Mniej więcej taki kolorek nakrętki...no. Mi się tam podoba jak wygląda na języku tylko że troszkę niewygodny o drażni podniebienie...

olecka

Właśnie miałam zapytać czy wygodnie ci się mówi w takim kwiatku? Ja ma gwiazdkę i o matko jedyna ani mówić ani mieć to na języku.
I czy dobrze zrozumiałam, że masz teraz tego kwiatka a nie zwykłą sztangę?

Czasem mam problemy z odkręceniem, ale to czasem bo wiadomo w buzi mokro a więc ślisko Razz

Schatzie

No mam tego kwiatka. Tzn. sztanga normalna ze stali hirurgicznej, do tego nakrętka plastykowa- kwiatek. Kurcze nie mogę tego odkręcić Very Happy

olecka

Oj to u mnie bardzo stracił jako piercer... Sad

:/
Każdy dobry i fachowy piercer ci powie, że do momentu zagojenia się miejsca przekłucia obie strony powinny mieć kontakt ze stalą chirurgiczną, nie żadnym plastikiem, PTFE, srebrem itp...

Vensha

Jak dla mnie lepiej zwykła kulka wygląda xD

Schatzie

No i ma ze stalą chirurgiczną! Pozatym mam to już wygojone.

olecka

Jak masz skoro napisałaś, że masz kwiatek z plastiku czy tam PTFE???
Język nie goi się do zmiany kolczyka, ani też w miesiąc (to, że nie boli i nie puchnie nie znaczy, że jest zagojony).

Schatzie

Wiem o tym Olecko. Chodziło mi o to, że przecież to co najbardziej dotyka języka, czyli sztanga i dolna kuleczka jest ze stali ch.
Pozatym koniec tematu bo i tak zmieniłam na zwykłą kuleczke Razz

olecka

Ok koniec

Ale chciałam jeszcze dodać, że nie ma czegoś takiego jak mniej dotyka czy bardziej Razz

Wszystkie tak samo współpracują z przekłutym miejscem Razz

Schatzie

Dobra dobra Very Happy

Niech będzie jak mówisz Very Happy

Honoratka666 · Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ja mam w sumie 15 kolczykow z czego 13 w uszach 1 w pepku i w jezyku... tez duzo plywam i nic mi to ni przeszkadza.... plywalam nawet po przekuciu bo zrobilam to 3 lata temu w czerwcu dluzej sie goilo ale zaden problem.. trzeba tylko dbac o higiene, przemywac i bedzie dobrze Smile

nawet sama go sobie zrobilam Smile

tylko jezyk sie balam i poszlam do salonu i to bajka ze trzeba z rodzicem... mozna samemu.. teraz jeszcze bede robic sobie sama industrial,brew i warge Very Happy

po prostu kocham kolczyki Very Happy

Angel

wow (;
samemu?podziwiam.

ja komuś mogę zrobic,ale sama sobie nie.

w których miejscach ból byl największy?